Do stajni Łęcze

Niedziela, 30 września 2018 · dodano: 03.10.2018 | Komentarze 0

Z Przybyłowa terenem do domu

Sobota, 29 września 2018 · dodano: 30.09.2018 | Komentarze 0

Zmiana stajni w toku - przewieźliśmy już szafy z Łęcza do Przybyłowa, na pake zarzuciłam środek transportu na powrót i unikając głównej trasy przez Milejewo wróciłam rowerem na Elbląg. Od Huty do Zajączkowa szuter leśny - trochę się popsuł przez te pare lat, straciłam przyczepność i zaliczyłam glebę :) Ale jazda! Potem paskudny "asfalt" który nie jest asfaltem - czyli na Jelenią Dolinę od Zajączkowa, ta droga odbiera przyjemność jazdy nawet fullem. Dalej już teren przez Jagodnik.

Z dziećmi przyczepką

Piątek, 28 września 2018 · dodano: 29.09.2018 | Komentarze 0

Nowe pole i Zatorze

Nocny trening

Środa, 26 września 2018 · dodano: 26.09.2018 | Komentarze 0

Po upałach taka zimna pogoda wydaje się paskudna. 2 dni nie jeździłam i dzisiejsza pogoda też nie zachęcala mnie do wyjścia, ale po 21 przymusiłam się do treningu i miło się rozczarowałam, bo powietrze było fantastyczne - wiatr osłabł, wilgotno i rześko. jednak kominiarka i rękawiczki się przydały. Zaliczyłam zatorze i zawodzie. 

Do stajni Łęcze

Niedziela, 23 września 2018 · dodano: 23.09.2018 | Komentarze 0

Miałam dziś nie jeździć... nie wyszło :) Mąż zabrał dzieci autem do babci a ja pojechałam do stajni i koniem w teren. Powrót po ciemku - przypomniały mi się nocne szarże za starych dobrych czasów, kiedy to do domu wracało się około północy :)

Rowerowy przejazd przez miasto

Sobota, 22 września 2018 · dodano: 23.09.2018 | Komentarze 0

Pojechaliśmy na rowerowy przejazd po mieście w ramach dni zrównoważonego transportu.

Trasa 9 km, po dojechaniu na festyn okazało się, że mam kapcia w przyczepce więc miałam łatanie dętki. Dzieci cały czas spały więc pojechałam jeszcze drugie 9 km wjeżdżając w Bażantarnię czerwonym szlakiem mozliwy 1 km.

Z Kubusiem czekając w kolejce do chirurga.

Piątek, 21 września 2018 · dodano: 21.09.2018 | Komentarze 0

Wczoraj łupina kasztanowca wbiła mi się w oponę igłami i dziś zastałam rower na kapciu. Kubusia miałam wziąć na kontrolę do chirurga. Zamiast siedzieć bezczynnie i czekać w kolejce można kręcić kilometry :) Zwłaszcza, że Kubuś spał i wypadało kołysać.

Najwyżej położony plac zabaw - Milejewo

Czwartek, 20 września 2018 · dodano: 20.09.2018 | Komentarze 0

Pierwszy raz pokusiłam się o wyjazd przyczepką do Milejewa. Tam jest najwyżej w okolicy położony plac zabaw. Pojechałąm przez Jelenią Dolinę gdzie zrobiliśmy dłuższą przerwę.


Podjazd do Milejewa był trudny, górki męczące, ale dałam radę. W Milejewie plac zabaw OK, dzieci się pobawiły, zjedliśmy obiad. Jak dla mnie ulica za blisko, ale dzieciom się podobało - jeździły traktory, autobusy, motory.


W drodze powrotnej wysadziłam dzieciaki na spacer na leśnym asfalcie i najgorsze podjazdy dzieci pokonały na piechotę. Spacer bardzo się im spodobał. No i nie udało się zrobić 40km, zabrakło.

Nad Zalew przyczepką

Środa, 19 września 2018 · dodano: 19.09.2018 | Komentarze 0

Wycieczka rowerowa - najpierw do łęcza do konia przewieźć dzieci, a potem do Suchacza nad Zalew.

Sprawy na mieście

Wtorek, 18 września 2018 · dodano: 20.09.2018 | Komentarze 0