Info
Ten blog rowerowy prowadzi AgniechaEG z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 54809.91 kilometrów w tym 9888.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.10 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 195157 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad18 - 0
- 2024, Październik28 - 0
- 2024, Wrzesień26 - 0
- 2024, Sierpień28 - 0
- 2024, Lipiec38 - 0
- 2024, Czerwiec29 - 0
- 2024, Maj36 - 0
- 2024, Kwiecień33 - 0
- 2024, Marzec27 - 0
- 2024, Luty30 - 0
- 2024, Styczeń33 - 0
- 2023, Grudzień24 - 0
- 2023, Listopad28 - 0
- 2023, Październik28 - 0
- 2023, Wrzesień38 - 0
- 2023, Sierpień37 - 0
- 2023, Lipiec38 - 0
- 2023, Czerwiec29 - 0
- 2023, Maj40 - 0
- 2023, Kwiecień38 - 0
- 2023, Marzec32 - 0
- 2023, Luty28 - 0
- 2023, Styczeń38 - 0
- 2022, Grudzień24 - 0
- 2022, Listopad16 - 0
- 2022, Październik43 - 0
- 2022, Wrzesień36 - 0
- 2022, Sierpień48 - 0
- 2022, Lipiec38 - 0
- 2022, Czerwiec53 - 0
- 2022, Maj34 - 0
- 2022, Kwiecień44 - 0
- 2022, Marzec39 - 0
- 2022, Luty29 - 0
- 2022, Styczeń31 - 0
- 2021, Grudzień3 - 0
- 2021, Listopad3 - 0
- 2021, Październik3 - 0
- 2021, Wrzesień25 - 0
- 2021, Sierpień27 - 0
- 2021, Lipiec28 - 0
- 2021, Czerwiec29 - 0
- 2021, Maj33 - 1
- 2021, Kwiecień33 - 0
- 2021, Marzec31 - 0
- 2021, Luty24 - 3
- 2021, Styczeń29 - 1
- 2020, Grudzień30 - 0
- 2020, Listopad35 - 3
- 2020, Październik33 - 0
- 2020, Wrzesień33 - 0
- 2020, Sierpień35 - 0
- 2020, Lipiec33 - 0
- 2020, Czerwiec32 - 2
- 2020, Maj31 - 0
- 2020, Kwiecień27 - 8
- 2020, Marzec30 - 2
- 2020, Luty15 - 6
- 2020, Styczeń24 - 3
- 2019, Grudzień23 - 0
- 2019, Listopad26 - 4
- 2019, Październik29 - 4
- 2019, Wrzesień33 - 6
- 2019, Sierpień35 - 3
- 2019, Lipiec33 - 0
- 2019, Czerwiec28 - 2
- 2019, Maj33 - 4
- 2019, Kwiecień24 - 1
- 2019, Marzec13 - 0
- 2019, Luty10 - 3
- 2019, Styczeń10 - 3
- 2018, Grudzień6 - 1
- 2018, Listopad6 - 0
- 2018, Październik18 - 2
- 2018, Wrzesień24 - 0
- 2018, Sierpień24 - 6
- 2018, Lipiec19 - 3
- 2018, Czerwiec18 - 0
- 2018, Maj21 - 2
- 2018, Kwiecień17 - 3
- 2018, Marzec6 - 0
- 2018, Luty7 - 3
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień1 - 5
- 2017, Październik9 - 0
- 2017, Wrzesień8 - 0
- 2017, Sierpień13 - 4
- 2017, Lipiec13 - 1
- 2017, Czerwiec8 - 1
- 2017, Maj12 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Marzec4 - 2
- 2017, Luty1 - 0
- 2017, Styczeń1 - 1
- 2016, Październik3 - 3
- 2016, Wrzesień16 - 7
- 2016, Sierpień16 - 3
- 2016, Lipiec17 - 0
- 2016, Czerwiec17 - 1
- 2016, Maj17 - 1
- 2016, Kwiecień15 - 3
- 2016, Marzec15 - 0
- 2016, Luty9 - 0
- 2016, Styczeń5 - 3
- 2015, Grudzień8 - 3
- 2015, Listopad7 - 4
- 2015, Październik13 - 6
- 2015, Wrzesień26 - 3
- 2015, Sierpień20 - 0
- 2015, Lipiec14 - 0
- 2015, Czerwiec13 - 0
- 2015, Maj23 - 3
- 2015, Kwiecień15 - 0
- 2015, Marzec28 - 0
- 2015, Luty23 - 8
- 2015, Styczeń5 - 3
- 2014, Grudzień2 - 3
- 2014, Listopad1 - 13
- 2014, Wrzesień3 - 3
- 2014, Sierpień17 - 8
- 2014, Lipiec13 - 5
- 2014, Czerwiec12 - 3
- 2014, Maj15 - 4
- 2014, Kwiecień15 - 11
- 2014, Marzec16 - 20
- 2014, Luty9 - 5
- 2014, Styczeń11 - 16
- 2013, Grudzień21 - 18
- 2013, Listopad25 - 21
- 2013, Październik21 - 7
- 2013, Wrzesień23 - 6
- 2013, Sierpień29 - 6
- 2013, Lipiec24 - 3
- 2013, Czerwiec27 - 4
- 2013, Maj27 - 17
- 2013, Kwiecień26 - 30
- 2013, Marzec16 - 26
- 2013, Luty14 - 44
- 2013, Styczeń14 - 58
Styczeń, 2014
Dystans całkowity: | 476.97 km (w terenie 203.00 km; 42.56%) |
Czas w ruchu: | 29:38 |
Średnia prędkość: | 15.91 km/h |
Maksymalna prędkość: | 42.00 km/h |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 43.36 km i 2h 57m |
Więcej statystyk |
- DST 32.33km
- Teren 20.00km
- Czas 02:22
- VAVG 13.66km/h
- Temperatura -7.0°C
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Śniegowa Wysoczyzna
Niedziela, 19 stycznia 2014 · dodano: 19.01.2014 | Komentarze 0
Dziś od rana byłam w hospicjum jako wolontariusz. Wiało dziś strasznie, wg prognoz do 30km/h, mróz też dość spory a ja jeszcze troche chrycham, więc nic długiego bym i tak nie skręciła. Wsiadłam ok 15 i pojechałam na Jagodnik, dalej leśne asfalty i do Próchnika na Rangóry. Mimo, że las to i tak trochę wiało. Jechało mi się dziś ciężko ale i nigdzie się nie spieszyłam. Góreczki pokonywałam spokojnie, żeby się nie zasapać. Do Próchnika było fajnie, ale dalej to już długi zjazd - zaczęły mi marznąc ręce. Jaka to kolej rzeczy, że latem się marzy o zjazdach, a zimą o podjazdach:) Zmiana rękawiczek na suche pomogła, ale zjeżdzałam na hamulcu cały czas pedałując, żeby nie zamarznąć. Na śniegu nie popędzę. Powrót przez Rubno płytami przy lesie, bo tam mniej wiało.
Do domu wróciłam wypompowana czyli było fajnie:) A licznik wskazał bardzo śmieszne cyferki: 32,33km i czas 2:22 :)
Ślad i fotki wkrótce
- DST 26.00km
- Teren 20.00km
- Czas 01:45
- VAVG 14.86km/h
- Temperatura -6.0°C
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni
Sobota, 18 stycznia 2014 · dodano: 18.01.2014 | Komentarze 0
Przez Jagodnik do stajni - oj jak ja lubię jeździć po śniegu :D A dziś wybrałam się w terenik także konno :)
- DST 24.29km
- Teren 15.00km
- Czas 01:48
- VAVG 13.49km/h
- Temperatura -4.0°C
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Szusowanie po śniegu rowerem:)
Piątek, 17 stycznia 2014 · dodano: 17.01.2014 | Komentarze 2
Dziś miałam w planie pośmigac rowerkiem po lesie - po śniegu:) Spadła go całkiem fajna ilość, bo dobra do jazdy :)
Na wysoczyznę się fajnie wjeżdza, bo wzniesienie grzeje. Ale powrót z górki to już mniej fajnie - wracałam przez Krasny i Modrzewinę a tam wiało na otwartej przestrzeni. Zjechałam do miasta lekko schłodzona, ręce mi zmarzły. Marzyłam tylko o górce - padło na Ogólną - kawałek na rozgrzewkę i powrót do domu przez park Kajki oczywiście :)
- DST 30.00km
- Teren 14.00km
- Czas 02:00
- VAVG 15.00km/h
- Temperatura -4.0°C
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Wreszcie razem:D
Czwartek, 16 stycznia 2014 · dodano: 16.01.2014 | Komentarze 0
od lekarza dostałam drugą porcję antybiotyków, bo jeszcze resztki czegoś tam chrobotały mi w gardle. Trzeba to doleczyć do zupełnego końca. Tak więc jeszcze z 5 dni antybiotykoterapii, ale to już na wybicie niedobitków.
Dziś odebrałam kubusia z serwisu :D Kupiłam mu też nową kasetę i łąńcuch, ale te do wiosny poleżą w szafie:) Jeszcze korbę musze kupić.
Z serwisu pognałam prosto do stajni przez bażantarnię - śniegu mało a błoto pozamarzane - trzeba uważać. Powrót przez Jagodnik - tu już lepiej - śnieg wyślizgany, ale dla kolców to idealne podłoże :D No i nie chciało mi sie wracać do domu - tak fajnie sie smigało:)
- DST 20.19km
- Teren 7.00km
- Czas 01:11
- VAVG 17.06km/h
- Temperatura -1.0°C
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Znów na kolcach :)
Poniedziałek, 13 stycznia 2014 · dodano: 13.01.2014 | Komentarze 0
Niedzielę pojechałam tylko raz do hospicjum - co chwilę padało. A dziś założyłam opony z kolcami i po chórze pojechałam sobie na miasto i do bażantarni pocieszyc się lodem:)
- DST 19.50km
- Teren 7.00km
- Czas 01:10
- VAVG 16.71km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni
Sobota, 11 stycznia 2014 · dodano: 11.01.2014 | Komentarze 0
Wreszcie na rower.
- DST 5.50km
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do lekarza
Środa, 8 stycznia 2014 · dodano: 09.01.2014 | Komentarze 1
Kaszel który nie przechodził mi od 1,5 miesiąca wzmógł się po weekendzie - pojechałam do lekarza, dostałąm antybiotyk i teraz to już muszę sobie odpuścić długie wojaże zanim się nie wylecze do końca. Na szczęście do końca tygodnia ma padać deszcz, więc mała strata:)
- DST 152.00km
- Teren 80.00km
- Czas 09:52
- VAVG 15.41km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Polskie wybrzeże w wersji Extreme
Niedziela, 5 stycznia 2014 · dodano: 06.01.2014 | Komentarze 11
To byl chyba najtrudniejszy wyjazd jaki do tej pory miałam. Organizatorem był Kbiały i zrobił wyprawę na bogato.
Samochodem pojechaliśmy do Gdyni, stamtąd do Wejherowa SKMką. Z Wejherowa już na kołach, niestety w deszczu - najszybszą drogą na Stilo gdzie po 45km zaczęła się właściwa wycieczka. Na szczęście przestało padać. Teren teren i jeszcze raz teren. Czyli to co lubię najbardziej. Piekny krajobraz naszego wybrzeża plus bardzo przyjemny las i jeszcze fajniejsze drogi. Zdobyliśmy wydmę Lubiatowską, Biała Górę, Jastrzębią Górę, gdzie po ciemku zeszliśmy Lisim jarem na plaże - niesamowity jar w ciemnościach robił dodatkowe wrażenie. Dalej 3 km wędrówki po nocnej plaży, z łuną z latarni morskiej w tle. łatwo nie było, ale doszliśmy do doliny która wyprowadziła nas do drogi. Z Władysławowa dalej w dużej mierze terenowo - szlakiem niebieskim rowerowym - kierowaliśmy się w stronę Gdyni. Wieczorem wiatr się zmógł i było ciężko - no i dużo pod górę. Jechałam ale po 9 godzinach w ruchu czułam zdecydowany spadek formy. Ale udało się dojechać do auta - o godz 23.30 wyjechaliśmy z Gdyni. Na pożegnanie znów zaczął padać deszcz :)
Wkrótce trasa i jakieś fotki:)
- DST 20.60km
- Teren 10.00km
- Czas 01:12
- VAVG 17.17km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni
Sobota, 4 stycznia 2014 · dodano: 04.01.2014 | Komentarze 0
- DST 35.56km
- Teren 10.00km
- Czas 01:55
- VAVG 18.55km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni
Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 02.01.2014 | Komentarze 0
Pojechałam na chwilę do konia, a potem w drodze powrotnej wiatr poniósł mnie na Milejewo, Jelenią Dolinę, a tam wciągnąl mnie las do Jagodnika, a potem z góry poturlałam sie do Elbląga.