Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi AgniechaEG z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 54780.67 kilometrów w tym 9888.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 194664 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy AgniechaEG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:895.67 km (w terenie 476.00 km; 53.14%)
Czas w ruchu:34:31
Średnia prędkość:16.53 km/h
Maksymalna prędkość:53.40 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:33.17 km i 1h 55m
Więcej statystyk
  • DST 30.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 15.00km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening w Bażantarni

Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 31.05.2013 | Komentarze 0

Dziś trening z chłopakami podczas deszczu. Nie zmoczyło nas bo jechaliśmy osłonięci drzewami, a deszcz ustał zanim las zaczął przeciekać. Odcinki bezdrzewne były mokre i ślizgie, jechaliśmy bez szaleństw prowadząc przez błota, a mimo wszystko wyszedł ładny czas - ok godziny i 10 minut.




  • DST 52.00km
  • Teren 27.00km
  • Czas 03:15
  • VAVG 16.00km/h
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening w Bażantarni + stajnia

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 30.05.2013 | Komentarze 0

najpierw trening z Żądło w bażantarni - pętla maratonu w tempie spokojnym. Po treningu z Dominikiem na lody włoskie, a potem przez bażantarnię do stajni.




  • DST 22.20km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 14.80km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Środa, 29 maja 2013 · dodano: 30.05.2013 | Komentarze 0

Do stajni.




  • DST 25.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 13.64km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening w Bażantarni

Wtorek, 28 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0

Oddałąm licznik do reklamacji. Wieczorem po 20 wybrałam się na trening przed Maratonem Bażantarnia. Zrobiłam całą pętlę w czasie 1:15. Podjechałam góre Belwederską więc jest dobrze. Pokonałam też kłody, których wcześniej się bałam przejechać bez zatrzymania. Takie drobne sukcesy:)

Dziś zato zrobiłam rekord w ilości i wysokości błota na sobie i na rowerze. Bonusowo z lasu do domu przyjechały ze mną 2 liszki "mierniczych" - jedną zostawiłam w ogrodzie Dominika, a druga właśnie spaceruje mi po rękawie:




Prawda że słodziak? :)


Kategoria Treningowo


  • DST 5.00km
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

nic

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0

Mielismy pojeździc, ale się rozpadało, do tego popsuł mi sie licznik i nie działa - Nie przeżył upadku na ziemię.




  • DST 163.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 08:30
  • VAVG 19.18km/h
  • VMAX 53.40km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Somonino - inscenizacja historyczna

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 26.05.2013 | Komentarze 1

O 6 rano wyruszyliśmy z Elbląga na Piknik historyczny 1945 w Somoninie. Dominik jest członkiem grupy odtworzeniowej i brał udział w tej inscenizacji - byłam ciekawa jak to sie odbywa więc stąd cały pomysł wyprawy.

Pojechaliśmy przez Tczew, który osiągnęliśmy jeszcze przed godz 9 zaliczając 55km. Boczny wiatr utrudniał jazdę. Od Tczewa zaczęło się pod górkę - do Godziszewa asfalt, a potem miało być terenem - bo na skróty. Z terenem zaczęły się przygody, lub jak to określił później Dominik - "komplikacje". To chyba właściwsze słowo - pierwsza droga była przeorana, więc trzeba było zawrócić i zmienić trasę. Potem było ciężko - mokro, miękko, błoto, kałuże i ciągle pod górę. Teren nas spowolnił bardzo. Więc padła decyzja - jedziemy asfaltem. Konieczny był tylko jeszcze jeden odcinek terenowy - który zaczął się na 105 metrach, a zakończył na 266... Było bardzo ciężko. Do Somonina dalej asfalt, góra dół, góra, dół. Dotarliśmy o 14 do Leśniczówki Sarni Dwór gdzie odbył sie piknik. Po zakoćzeniu imprezy powrót do Pruszcza na pociąg. Najtrudniejsze było wyjechanie z leśniczówki dogłównej drogi - troche błądzenia i zawracania, lasem, polem, ale się udało. Do pruszcza było kilka podjazdów (zwł jeden konkretny nas powalił) ale przede wszystkim z górki - no pięknie się śmigało :D Dojechaliśmy 45km w 2,5 godz i zdążyliśmy na pociąg :)

Po powrocie jeszcze małe krecenie rozluźniające i do Dominika na herbatkę:)

Trasa orazs fotki TUTAJ




  • DST 15.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 13.85km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening w Bażantarni

Piątek, 24 maja 2013 · dodano: 24.05.2013 | Komentarze 0

Miał być trening na 18.30 w ramach wieczornej wysoczyzny, ale zaczął padać deszcz. Przestał ok 19, było zimno i wietrznie, a termometr szalał na 10 stopniach. No ale zmobilizowałam się, że jednak na godzinke pojadę. No jak się uszykowałam, to była 20-ta, wyszłam z domu i zonk - pada dość rzęsiście. No ale jak już wbiłam się w ochraniacze p/deszczowe to co - jadę. Pojechałam do Bażantarni, w lesie mimo deszczu podłoże nie najgorsze, choć mokra ziemia skutecznie wchłaniała bieżnik opony, więc jechało sie ciężko. No ale trening to trening - pojechałam pierwsze 10km trasy i o 21 zawróciłam na dom, bo byłam jeszcze umówiona z Dominikiem - w domu czekał sernik wiedeński mmmmniamm :)


Kategoria Treningowo


  • DST 21.00km
  • Teren 11.00km
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Czwartek, 23 maja 2013 · dodano: 24.05.2013 | Komentarze 0

Przez Bażantarnię do stajni i spowrotem.




  • DST 24.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 14.40km/h
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening w Bażantarni

Środa, 22 maja 2013 · dodano: 22.05.2013 | Komentarze 0

Centrum Elbląga to prawdziwe MTB, czyli Miasto Bike - bo rozkopane ulice, hopki, muldy, górki i dołki dają świetne pole do technicznego trenowania jazdy terenowej. Wystarczy udać sie na stare miasto. Poza tym Elbląg jest teraz najbardziej wygodny dla rowerzystów, bo tu troche ulicą, tam trochę chodnikiem i można się dostać, a i jak sie okaże, że przejścia brak, to szybko do następnego można przeskoczyć.

Po pracy, po deszczach na pętle do Bażantarni z Dominikiem. Tempo poślizgowe, przyglądanie się trudnym odcinkom. Sukces - pierwszy raz podjechałam na szczyt Belwederu :)


Kategoria Treningowo


  • DST 30.10km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 17.20km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening w Bażantarni

Poniedziałek, 20 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

Chodziły burze, więc była szansa, że zmokniemy, ale udało się trafić w lukę bez deszczu. Przejechalismy 15km pętlę maratonu w tempie ile się dało. Wyszła średnia 14,5 km/h i czas 1h 05min. Czyli całkiem nieźle.
Podłoże było dobre, suche mimo, że pojechaliśmy po burzy. Po treningu jeszcze druga runda z Dominikiem tym razem już w deszczu, więc okrojona do czerwonego szlaku.


Kategoria Treningowo