Przez GreenVelo na działkę

Niedziela, 30 czerwca 2019 · dodano: 30.06.2019 | Komentarze 0

Znów upał, więc do lasu Bażantarnia. GV do Dąbrowy pokonana częściowo spacerkiem z Kubusiem. Piotrek las przespał. Potem przez Pięknolas pojechałam na działkę, gdzie spędziliśmy popołudnie. Temperatury zacne - w lesie 28, poza lasem 35. 

Nocny wyskok

Sobota, 29 czerwca 2019 · dodano: 30.06.2019 | Komentarze 0

Wyskoczyłam na trening po mieście przed godz 22. Bez przyczepki na haku to mi się mega lekko śmigało :) Puste drogi, zero wiatru i prędkość na liczniku średnia 25km/h. Takie treningi to ja mogę śmigać :) Na końcówce spowolnił mnie przejazd przez stare miasto.

Z Kubusiem na wycieczkę miastową

Piątek, 28 czerwca 2019 · dodano: 28.06.2019 | Komentarze 0

Zobaczyć statki i pociągi oraz zaliczyć biegówke i plac zabaw.

Na zakupy

Środa, 26 czerwca 2019 · dodano: 26.06.2019 | Komentarze 0

Z Kubusiem do Bażantarni

Środa, 26 czerwca 2019 · dodano: 26.06.2019 | Komentarze 0

Jak upał to do lasu. W lesie było bardzo przyjemnie. Kubuś zrobil dziś rekord życiowy - przejechał na biegówce ponad 5 km z czego 3 w terenie. I wcale nie miał ochoty oddać mi rowerku. A temperatura w drodze powrotnej rekordowa bo 38stopni. W cieniu 36. W lesie 
było dużo chłodniej.


Takie znalezisko :)

Z Kubusiem przyczepką i biegówką

Wtorek, 25 czerwca 2019 · dodano: 29.06.2019 | Komentarze 0

Odświeżyliśmy sobie naszą ulubioną trasę przez wodospady do parku Traugutta i dalej wzdłuż Kumieli do Grunwaldzkiej. To jest 4 km z małym plusem. Dziś Kuba nie robił tylu przystanków co kiedyś tylko poruszał się bardziej konkretnie. A ja z przyczepką, za nim jadąc, czuję się jak wsparcie techniczne zawodnika :)

Do stajni przyczepką

Poniedziałek, 24 czerwca 2019 · dodano: 25.06.2019 | Komentarze 0

Droga przebyta po raz drugi nigdy nie jest tak ciężka jak za pierwszym razem :) I nawet dzióry wydają sie mniejsze i jakby ich ubyło ;) Pogoda skusiła mnie na nieco spontaniczny wyjazd do stajni przyczepką. Choć brutto z postojami jechałam do stajni 3,5 godziny, to samej jazdy wyszło 1h 47 minut. Udało mi się pobawić z 3 kucykami. Powoli stają się gotowe na naturalsowe zajęcia z dziećmi. Powrót 1,5 godziny jazdy.

Z dziećmi na rowerach

Niedziela, 23 czerwca 2019 · dodano: 23.06.2019 | Komentarze 1

Na działkę - Piotruś na rowerku, Kuba w przyczepce. Ciężko było pod górki, oj ciężko. Ale w drodze powrotnej zahaczyliśmy miasteczko rowerowe i dzieciaki śmigały aż miło. Droga powrotna z górki, więc poszło sprawnie.

Odwiedzamy tatę w nowej pracy

Sobota, 22 czerwca 2019 · dodano: 23.06.2019 | Komentarze 0

Wybraliśmy sie do Gronowa Górnego odwiedzić tatusia w nowej pracy. Dla dzieciaków nielada frajda obejrzeć tyle wielkich maszyn - wywrotek, koparek, betoniarek. Piotrek 10km przez lotnisko do Gronowa pokonal na rowerze. Górkę przed gronowem pokonaliśmy chodnikiem na pieszo, a chodnik tam fatalny. Wrócił z tatą samochodem, a ja z Kubusiem zaliczylismy jeszcze 2 place zabaw w drodze powrotnej. Kubuś też na rowerku śmignął blisko 4 km.

Burzowo i krótko

Piątek, 21 czerwca 2019 · dodano: 22.06.2019 | Komentarze 0