Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi AgniechaEG z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 53955.90 kilometrów w tym 9888.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 184889 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy AgniechaEG.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Wyjazdy do stajni

Dystans całkowity:5936.72 km (w terenie 2094.60 km; 35.28%)
Czas w ruchu:302:32
Średnia prędkość:17.80 km/h
Maksymalna prędkość:49.50 km/h
Suma podjazdów:22 m
Suma kalorii:318 kcal
Liczba aktywności:200
Średnio na aktywność:29.68 km i 1h 40m
Więcej statystyk
  • DST 45.78km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 19.90km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Sobota, 19 października 2013 · dodano: 19.10.2013 | Komentarze 0

Spacerek konno w terenie a powrót ze stajni przez Milejewo i Przezmark.




  • DST 42.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.66km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Sobota, 12 października 2013 · dodano: 12.10.2013 | Komentarze 0

powrót przez Milejewo i Przezmark - ładnie powiało w plecy:)




  • DST 23.09km
  • Teren 11.00km
  • Czas 01:09
  • VAVG 20.08km/h
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Czwartek, 10 października 2013 · dodano: 10.10.2013 | Komentarze 0




  • DST 21.10km
  • Teren 11.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 19.18km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Środa, 9 października 2013 · dodano: 09.10.2013 | Komentarze 0

Ależ ja lubię nocny las :)




  • DST 20.50km
  • Teren 10.50km
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Poniedziałek, 7 października 2013 · dodano: 07.10.2013 | Komentarze 0




  • DST 50.00km
  • Teren 10.00km
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni + Rangóry

Czwartek, 3 października 2013 · dodano: 03.10.2013 | Komentarze 2

Rano do stajni dać koniowi powtórkę antybiotyku. A po pracy miałam chęć na zjazd przez Rangóry oraz sprawdzenie jak się mają prace na dolnej trasie. Tam trafiłam akurat na wylewanie nowego asfaltu i robotnicy chcieli mnie pokierować w drugą stronę twierdząc, że nie ma przejazdu. No ale po chwili negocjacji, ze w sumie rowerem to może... puścili mnie i ile się dało to jechałam asfaltem, a przy walcach zeszłam na pobocze. Kawałeczek dalej była coś ala techniczna, więc wskoczyłam na nią. Minęłam wylewkę i pojechałam dalej. jednak rowerzysta to ma dobrze - wszędzie się da :)




  • DST 27.27km
  • Teren 7.50km
  • Czas 01:24
  • VAVG 19.48km/h
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Poniedziałek, 30 września 2013 · dodano: 30.09.2013 | Komentarze 0




  • DST 20.37km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 19.40km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni tęczowo

Sobota, 28 września 2013 · dodano: 28.09.2013 | Komentarze 0

Dziś lało od rana. Potem się przejaśniło. Do stajni wyruszyłam o 17 i jakis kilometr od domu nad miastem rozłozyła się przepiękna tęcza - bardzo mocna, gruba, pełny łuk i do tego podwójna! Jechałam prosto na nią a to oznaczało, że zaraz wjadę w deszcz. W ogóle to w ciągu pół godziny deszcz złapał mnie 2 razy i 3 razy przeszło rozpogodzenie. A juz przy samej stajni pojawiła się tęcza blisko i nisko - ponizej linii drzew przy łące. Była na wyciągnięcie ręki.

Konik już coraz lepiej, maść wyciąga rope.
W drodze powrotnej znów krótki deszcz.




  • DST 23.00km
  • Teren 8.00km
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Piątek, 27 września 2013 · dodano: 27.09.2013 | Komentarze 0

Do stajni trafiłam w obie strony pomiędzy chmurami :)




  • DST 25.71km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 20.57km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt CUBE XMS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do stajni

Czwartek, 26 września 2013 · dodano: 26.09.2013 | Komentarze 0

Dziś raz pada, raz słońce - udało się trafić z jazdą pomiędzy chmurami. Tak mi się nie chce jeździć do stajni samochodem, że szok. Wole rowerem :P W drodze powrotnej zaliczyłam lecznicę kupić maść, a 2km od domu pomoczył mnie deszcz.