Info
Ten blog rowerowy prowadzi AgniechaEG z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 55772.25 kilometrów w tym 9888.16 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.10 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 204090 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Styczeń34 - 0
- 2024, Grudzień27 - 0
- 2024, Listopad23 - 0
- 2024, Październik28 - 0
- 2024, Wrzesień26 - 0
- 2024, Sierpień28 - 0
- 2024, Lipiec38 - 0
- 2024, Czerwiec29 - 0
- 2024, Maj36 - 0
- 2024, Kwiecień33 - 0
- 2024, Marzec27 - 0
- 2024, Luty30 - 0
- 2024, Styczeń33 - 0
- 2023, Grudzień24 - 0
- 2023, Listopad28 - 0
- 2023, Październik28 - 0
- 2023, Wrzesień38 - 0
- 2023, Sierpień37 - 0
- 2023, Lipiec38 - 0
- 2023, Czerwiec29 - 0
- 2023, Maj40 - 0
- 2023, Kwiecień38 - 0
- 2023, Marzec32 - 0
- 2023, Luty28 - 0
- 2023, Styczeń38 - 0
- 2022, Grudzień24 - 0
- 2022, Listopad16 - 0
- 2022, Październik43 - 0
- 2022, Wrzesień36 - 0
- 2022, Sierpień48 - 0
- 2022, Lipiec38 - 0
- 2022, Czerwiec53 - 0
- 2022, Maj34 - 0
- 2022, Kwiecień44 - 0
- 2022, Marzec39 - 0
- 2022, Luty29 - 0
- 2022, Styczeń31 - 0
- 2021, Grudzień3 - 0
- 2021, Listopad3 - 0
- 2021, Październik3 - 0
- 2021, Wrzesień25 - 0
- 2021, Sierpień27 - 0
- 2021, Lipiec28 - 0
- 2021, Czerwiec29 - 0
- 2021, Maj33 - 1
- 2021, Kwiecień33 - 0
- 2021, Marzec31 - 0
- 2021, Luty24 - 3
- 2021, Styczeń29 - 1
- 2020, Grudzień30 - 0
- 2020, Listopad35 - 3
- 2020, Październik33 - 0
- 2020, Wrzesień33 - 0
- 2020, Sierpień35 - 0
- 2020, Lipiec33 - 0
- 2020, Czerwiec32 - 2
- 2020, Maj31 - 0
- 2020, Kwiecień27 - 8
- 2020, Marzec30 - 2
- 2020, Luty15 - 6
- 2020, Styczeń24 - 3
- 2019, Grudzień23 - 0
- 2019, Listopad26 - 4
- 2019, Październik29 - 4
- 2019, Wrzesień33 - 6
- 2019, Sierpień35 - 3
- 2019, Lipiec33 - 0
- 2019, Czerwiec28 - 2
- 2019, Maj33 - 4
- 2019, Kwiecień24 - 1
- 2019, Marzec13 - 0
- 2019, Luty10 - 3
- 2019, Styczeń10 - 3
- 2018, Grudzień6 - 1
- 2018, Listopad6 - 0
- 2018, Październik18 - 2
- 2018, Wrzesień24 - 0
- 2018, Sierpień24 - 6
- 2018, Lipiec19 - 3
- 2018, Czerwiec18 - 0
- 2018, Maj21 - 2
- 2018, Kwiecień17 - 3
- 2018, Marzec6 - 0
- 2018, Luty7 - 3
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień1 - 5
- 2017, Październik9 - 0
- 2017, Wrzesień8 - 0
- 2017, Sierpień13 - 4
- 2017, Lipiec13 - 1
- 2017, Czerwiec8 - 1
- 2017, Maj12 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Marzec4 - 2
- 2017, Luty1 - 0
- 2017, Styczeń1 - 1
- 2016, Październik3 - 3
- 2016, Wrzesień16 - 7
- 2016, Sierpień16 - 3
- 2016, Lipiec17 - 0
- 2016, Czerwiec17 - 1
- 2016, Maj17 - 1
- 2016, Kwiecień15 - 3
- 2016, Marzec15 - 0
- 2016, Luty9 - 0
- 2016, Styczeń5 - 3
- 2015, Grudzień8 - 3
- 2015, Listopad7 - 4
- 2015, Październik13 - 6
- 2015, Wrzesień26 - 3
- 2015, Sierpień20 - 0
- 2015, Lipiec14 - 0
- 2015, Czerwiec13 - 0
- 2015, Maj23 - 3
- 2015, Kwiecień15 - 0
- 2015, Marzec28 - 0
- 2015, Luty23 - 8
- 2015, Styczeń5 - 3
- 2014, Grudzień2 - 3
- 2014, Listopad1 - 13
- 2014, Wrzesień3 - 3
- 2014, Sierpień17 - 8
- 2014, Lipiec13 - 5
- 2014, Czerwiec12 - 3
- 2014, Maj15 - 4
- 2014, Kwiecień15 - 11
- 2014, Marzec16 - 20
- 2014, Luty9 - 5
- 2014, Styczeń11 - 16
- 2013, Grudzień21 - 18
- 2013, Listopad25 - 21
- 2013, Październik21 - 7
- 2013, Wrzesień23 - 6
- 2013, Sierpień29 - 6
- 2013, Lipiec24 - 3
- 2013, Czerwiec27 - 4
- 2013, Maj27 - 17
- 2013, Kwiecień26 - 30
- 2013, Marzec16 - 26
- 2013, Luty14 - 44
- 2013, Styczeń14 - 58
Wyjazdy do stajni
Dystans całkowity: | 5936.72 km (w terenie 2094.60 km; 35.28%) |
Czas w ruchu: | 302:32 |
Średnia prędkość: | 17.80 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.50 km/h |
Suma podjazdów: | 22 m |
Suma kalorii: | 318 kcal |
Liczba aktywności: | 200 |
Średnio na aktywność: | 29.68 km i 1h 40m |
Więcej statystyk |
- DST 41.00km
- Czas 02:03
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni
Sobota, 5 października 2019 · dodano: 05.10.2019 | Komentarze 0
Dziś wiatr był silny, zimny i prawie od czoła jak jechałam do stajni. Spieszyłam się więc jechałam główną drogą- ja kiedyś chyba na niej zginę - niektórzy kierowcy nie mają za grosz wyobraźni. Zdecydowanie wolę trase przez jagodnik, która omija najgorszy odcinek drogi. I mimo, że jest terenowa to dziś asfaltem jechałam 5 minut dłużej niż ostatnio przez Jagodnik. Zato główna zyskała nowy asfalcik tam gdzie były dziury.
- DST 40.19km
- Teren 4.00km
- Czas 01:56
- VAVG 20.79km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni pod znakiem szczęścia
Sobota, 28 września 2019 · dodano: 28.09.2019 | Komentarze 0
Do stajni przez Jagodnik z dobrym i dość mocnym wiatrem. Ale jak dojechałam to nadciągnęła burza. Na całe szczęście burzę przeczekałam w stajni robiąc koninie masaż. W deszczu wyszła tęcza, która wyraźnie schodziła na trawę między ujeżdżalnią a laskiem. Powrót znów przy pięknej pogodzie i nawet wiatr przeciwny ucichł. Zato ktoś chciał mnie przejechać wyprzedzając na trzeciego z naprzeciwka, wyminął mnie o włos. Niestety, buraków na drodze nie brakuje.
Na zdjęciu nie widać, ale tęcza była widoczna na tle drzew - opadała na trawę.
- DST 40.02km
- Czas 02:01
- VAVG 19.84km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni
Środa, 25 września 2019 · dodano: 26.09.2019 | Komentarze 0
Do stajni rowerem - wizyta weterynarza. Wynik wyszedł zaskakująco równy. W końcu leją asfalt na dziurawej drodze do Łęcza. Akurat trafiłam na zamknięcie drogi, ale rowerem oczywiście zostałam przepuszczona "bez kolejki". Wracałam przez Jelenią Dolinę terenowo - była okazja ominąć roboty drogowe :)
- DST 43.50km
- Teren 11.00km
- Czas 02:17
- VAVG 19.05km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni trochę terenowo
Wtorek, 3 września 2019 · dodano: 04.09.2019 | Komentarze 0
Do stajni asfaltem przez Milejewo nie lubię jeździć, więc wybrałam drogę przez Jagodnik i Jelenią Dolinę. Wyszło 1,5km dalej i ok 10 minut dłużej, ale średnia 19km/h przy takim terenie to całkiem wysoka:) Powrót niestety asfaltem bo wizyta weterynarza mocno się przeciągnęła. Musiałam szybko jechać ale wiatr się rokręcił i jechało się ciężko - przejechałam 19km w 50 minut. A wieczorem z dziećmi odstawić rower na serwis.
- DST 49.90km
- Teren 17.00km
- Czas 02:37
- VAVG 19.07km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni trochę terenowo
Sobota, 31 sierpnia 2019 · dodano: 31.08.2019 | Komentarze 3
Dziś dzień bez dzieci, więc skorzystałam z okazji i do stajni pojechałam terenem przez Jagodnik i Jelenią Dolinę. W stajni kąpiel konia i wizyta kowala. Powrót też z odcinkami terenowymi: Huta Żuławska - Zajączkowo i Bażantarnia. Potem jeszcze przyczepką po dzieci. Tęskno mi do wypraw terenowych.
Las na wschód od Zajączkowa.
- DST 47.91km
- Teren 8.00km
- Czas 03:18
- VAVG 14.52km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni przyczepką
Czwartek, 15 sierpnia 2019 · dodano: 16.08.2019 | Komentarze 0
W końcu pogoda dopisała.
- DST 50.66km
- Teren 8.00km
- Czas 03:50
- VAVG 13.22km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni z dziećmi - rekord przyczepką
Sobota, 3 sierpnia 2019 · dodano: 04.08.2019 | Komentarze 0
Wyjazd do stajni dzisiaj na 2 przyczepki w towarzystwie Marty i jej córeczki Marysi. Dziś dokręciłam do 50km jadąc jeszcze na gofry.
- DST 46.30km
- Teren 8.00km
- Czas 03:17
- VAVG 14.10km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni przyczepką
Wtorek, 23 lipca 2019 · dodano: 23.07.2019 | Komentarze 0
Po wczorajszej wyprawie 40km z dziećmi na haku myślałam, że dziś będę miała zmęczone mięśnie, ale mimo to wybrałam się w podróż przyczepką do stajni. O dziwo jechało mi się lepiej nawet niż zwykle :)
- DST 48.81km
- Teren 15.00km
- Czas 04:08
- VAVG 11.81km/h
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni przyczepką alternatywnie.
Poniedziałek, 15 lipca 2019 · dodano: 15.07.2019 | Komentarze 0
Dziś postanowiłam sprawdzić trasę alternatywną do stajni wybierając trasę terenową - najpierw od Jeleniej Doliny lasem do wiatraka w Pagórkach. Tamtejsza droga niestety fatalna - płyty zdezelowane a potem gruby tłuczeń, 7km/h się dało tylko, bo przyczepka mi się nie mieściła w śladzie.
- DST 46.00km
- Teren 6.00km
- Czas 02:30
- VAVG 18.40km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt CUBE XMS
- Aktywność Jazda na rowerze
Do stajni
Sobota, 13 lipca 2019 · dodano: 13.07.2019 | Komentarze 0
Najpierw przyczepką podrzuciłam dzieci do teściowej, a potem pojechałam do stajni. Nie wiem czy to słabszy dzień, czy to ten silny wiatr od przodu, ale jechało mi się do stajni ciężko. W drodze powrotnej oczywiście wiatr zelżał i nie chciał mnie pchać.