Do stajni

Sobota, 30 listopada 2013 · dodano: 30.11.2013 | Komentarze 0

Pojechałam do stajni, zobaczyć jak tam Noretta po wczorajszym - wszystko jest OK. Zabrałam ją na większą trawkę poza pastwisko. W międzyczasie zaczął padać deszczyk. No i tak padał nieprzerwanie, więc z mojego planu Jeleniej Doliny i Rangór lub Łęcza musiałam zrezygnować. Z Milejewa zawróciłam w tył i zjechałam przez Bażantarnię.
Tak więc mam 9050km w tym roku i pozostało 950 na grudzień, żeby dobić do 10 tysi. Zobaczymy czy się uda. Plan zakłada robienie 20km dziennie minimum, plus te 350 gdzieś się podokłada na wycieczkach itp.

Konno na Helenowo

Piątek, 29 listopada 2013 · dodano: 30.11.2013 | Komentarze 2

Gospodarz sprzedał konia i musiał przejechać nim z Dąbrowy do Jegłownika. Ja na Norce towarzyszyłam mu dla bezpieczeństwa no i w roli przewodnika, bo znam trasy i tereny. I tak pojechalismy od Stoboji lasami do Gronowa Górnego, tam mostem przez E7 na Nowe Pole, żeby objechać Elbląg i wjechac do niego na Zatorzu. Na Malborkiej spotkał nas DareckiESR, który porobił nam zdjęcia. Ja miałam aparat ze sobą, ale nie miałam zabardzo głowy do robienia zdjęć na mieście.
Tak przejechalismy do skrzyżowania na E7, gospodarz pojechal do Jegłownika a ja zawróciłam tą samą trasą na dom.
2 razy mijała mnie policja na mieście, ale nic nie reagowali :)


A może konno do Biedronki?


I wyjeżdżamy.

Do stajni

Czwartek, 28 listopada 2013 · dodano: 28.11.2013 | Komentarze 0

Wypad przed pracą, ruszyć konia na spacer, wersja przyspieszona asfaltowa. Potem jeszcze wyskok na chór.

Jutro na 7 do stajni i jedziemy konno Dąbrowa - Gronowo - Elbląg - Helenowo i spowrotem. Robię za przewodnika :)

Na zwiady

Środa, 27 listopada 2013 · dodano: 27.11.2013 | Komentarze 6

W piątek mam misję przeprowadzić mojego gospodarza konno z Dąbrowy do Jegłownika, bo sprzedał konia i musi go odwieźć. No i jak tu przejechac przez miasto i rzekę Elbląg w dzień na koniu? Bardzo prosto :) Przez Stoboje do Gronowa lasem, potem przez Nowe Pole i do Fabrycznej - a tam na most i dalej na Helenowo i Jegłownik. Trasy znam bardzo dobrze, musiałam tylko sprawdzić którędy przejechać w Gronowie, żeby było najkrócej - pojechałam tam rowerem. A potem jeszcze rzuciłam okiem na ul Fabryczną i Zagonową (rozkopana) i pojechałam na Helenowo. Wiatr dziś szalał, do Helenowa ledwo jechałam 19 km/h. Zato z Helenowa jak się odwróciłam z wiatrem, to 28 i zero odczucia oporu powietrza :D

W garażu spojrzałam na ODO 8997km :]

Do stajni

Wtorek, 26 listopada 2013 · dodano: 26.11.2013 | Komentarze 0

Śnieg w mieście nie poleżał. Ale wystarczylo że wjechałam do lasu na wysoczyźnie. A okolice stajni, które leżą na naszym biegunie zimna, to juz pokryte cienką warstwą śniegu z gradem. Ziemia jeszcze miękka, błoto płynne, ale śnieg przymarznięty. Dziś jadąc po zmrożonym lodzie zaczęłam myślec o oponach z kolcami.

nic

Poniedziałek, 25 listopada 2013 · dodano: 25.11.2013 | Komentarze 0

O rety, co za pogoda. Raz słońce, raz grad. Zaliczyłam tylko szybki przelot do kościoła. Zimno :)

Rychliki dla odmiany

Niedziela, 24 listopada 2013 · dodano: 24.11.2013 | Komentarze 5

Dziś nasz chór miał śpiewać na mszy w kościele w Rychlikach (27km z Elbląga). Więc co? Stwierdziłam, że pojade tam rowerem, (zwłaszcza, że mieliśmy tam byc po godz 10), a potem pojeżdżę sobie po okolicy i lesie przy Kwietniewie. I tak też uczyniłam :) Przy okazji sprawdziłam jak się miewa remont Kanału Elbląskiego - oj długo jeszcze stateczki nie popłyną. Od Jelonek do Rychlik objazd - remont nawierzchni, asfalt zdjęty miejscami - no ale rowerem przejechałam bez problemu. W Rychlikach kościół na pięknej górce. Przed 13 wyjechałąm w dalszą trasę. Chciałąm ominąć główny asfalt i oczywiście bez małych trudności typu brak drogi się nie obeszło. Ale ostatecznie zaliczyłam Janikowo lasem. O 14 sobie uświadomiłam, że miałam wrócić za dnia i nie wzięłam mocnego światła, tylko takie słabsze. Więc zawinęłam się z wiatrem w plecy na Elbląg, oczywiście w pędzie przegapiając 2 zjazdy - norma:) Ale dojechałam do Balewa na tyle sprawnie, że urozmaiciłam sobie powrót przez Krzewsk i fragment szlaku niebieskiego przy Drużnie. Na koniec złapał mnie deszcz.

TRASA

Do stajni

Sobota, 23 listopada 2013 · dodano: 23.11.2013 | Komentarze 0

Do stajni

Piątek, 22 listopada 2013 · dodano: 22.11.2013 | Komentarze 0

Ze stajni bujnęłam się przez Milejewo i Przezmark, bo wreszcie wiatr zrobił się sprzyjający dla tamtej traski. No i nadal jestem pod wrażeniem tego jak kubuś gładko chodzi - jak masełko. Smarowanko widać było mu potrzebne. Dziś nawet nie zauważyłam jak minęłam kilka podjazdów. :)

Treningowo

Środa, 20 listopada 2013 · dodano: 20.11.2013 | Komentarze 0

Dziś odebrałam rower z salonu odnowy biologicznej, tzn z serwisu:) Nasmarowany, wypieszczony, inaczej chodzi! A nawet bym powiedziała że normalnie lata :D Tak więc mimo deszczu poleciałam sobie "w góry" nasze elbląskie:)